Która z nas nie chciałaby pozbyć się celulit szybko i przyjemnie? Jest kilka sposobów na pozbycie się go w zależności od tego czy jest to celulit wodny czy tłuszczowy. Dzisiaj pokaże wam moje efekty z body wrapingiem czyli owijaniem się folią. Folia oraz balsam pochodzą ze strony naturica.pl. Polecam wam tę stronę ponieważ gwarantuje ekspresową wysyłkę oraz korzystne ceny. Ja dodatkowo oprócz tych produktów piłam dużo wody oraz jeździłam na rowerze aczkolwiek nie wiem jaki miało to wpływ.
Zacznę od tego że celulit występuje zarówno u chudych jak i tych grubszych kobiet. Najczęściej atakuje uda pośladki ale też ręce. U mnie celulit pojawił się po tym jak w szybkim czasie przybyło mi kilka kilogramów. Stał się bardzo widoczny a wychodzenie w leginsach kiedy jest 40C nie jest najmilsza sprawą. Postanowiłam więc działać.
Uda smarowałam serum a później owijałam folią która ma sprawić, że kosmetyk będzie się lepiej wchłaniał. W tym czasie oglądałam filmy itp. Czasami zdarzało się, że kręciłam hula hoopem lub jeździłam na rowerze. Widoczne zmiany zauważyłam już po tygodniu.
Balsam dobrze się wchłaniał i przyjemnie aplikował. Zapach nie był drażniący. W czasie kiedy go używałam nie czułam pieczenia ani swędzenia.Nie wiem na ile to zasługa foli a na ile balsamu ale jestem zadowolona z efektów i dalej będę stosować oba produkty.
Serum ma w składzie kolagen, masło shea, zieloną herbatę oraz l-karnitynę. Wszystkie te produkty pomagają zwalczyć tłuszczyk i przyśpieszyć metabolizm. Konsystencja serum jest bardzo przyjemna a sam produkt nie jest lepki i nie pozostawia tłustej warstwy.
Folię stosowałam również z innymi balsamami oraz masłami do ciała i zauważyłam, że produkty dużo lepiej się wchłaniają. Warto zainwestować w ten gadżet. Świetnie sprawdzi się podczas długich jesiennych wieczorów a rolka wystarcza na bardzo długo.
a wy czego używacie?
Kasia
Uda smarowałam serum a później owijałam folią która ma sprawić, że kosmetyk będzie się lepiej wchłaniał. W tym czasie oglądałam filmy itp. Czasami zdarzało się, że kręciłam hula hoopem lub jeździłam na rowerze. Widoczne zmiany zauważyłam już po tygodniu.
Balsam dobrze się wchłaniał i przyjemnie aplikował. Zapach nie był drażniący. W czasie kiedy go używałam nie czułam pieczenia ani swędzenia.Nie wiem na ile to zasługa foli a na ile balsamu ale jestem zadowolona z efektów i dalej będę stosować oba produkty.
Serum ma w składzie kolagen, masło shea, zieloną herbatę oraz l-karnitynę. Wszystkie te produkty pomagają zwalczyć tłuszczyk i przyśpieszyć metabolizm. Konsystencja serum jest bardzo przyjemna a sam produkt nie jest lepki i nie pozostawia tłustej warstwy.
Folię stosowałam również z innymi balsamami oraz masłami do ciała i zauważyłam, że produkty dużo lepiej się wchłaniają. Warto zainwestować w ten gadżet. Świetnie sprawdzi się podczas długich jesiennych wieczorów a rolka wystarcza na bardzo długo.
a wy czego używacie?
Kasia
Wypróbuję taki zabieg z folią :)
OdpowiedzUsuńFajna metoda, myślę że i ja kiedyś jej w końcu spróbuje :)
OdpowiedzUsuńRobiłam kiedyś body wraping na balsamie z Eveline, ale nie robiłam tego regularnie więc efektów za bardzo nie było widać :( Polecam peeling przed body wrapingiem :)
OdpowiedzUsuńJa juz walcze bardzo dlugo:/ kupiłam ten zestaw mam nadzieje ze pomoże :(
OdpowiedzUsuńJa mam to serum i mi też troszkę pomogło mysle ze z folią efekt byłby lepszy
OdpowiedzUsuńA co myslicie jakbym użyła takiej zwykłej foli?
UsuńA co to za fajne tlo?
OdpowiedzUsuńNa mój celulit to nic nie pomoże; /
OdpowiedzUsuń